wiersza Józefa Andrzeja Szczepańskiego „Czerwona zaraza”, będącego jednym wielkim oskarżeniem czerwonego bolszewizmu, musimy jednoznacznie stwierdzić: obecnie przychodzi do nas lewacka zaraza. Dlatego też z całą powagą musimy zadać sobie szereg pytań inspirowanych utworem bohaterskiego &bdquo
W okresie stalinowskim w Polsce wiersz ten stał się jednym z utworów sztandarowych opozycji antykomunistycznej. Jego fragmenty zostały zawarte w piosence Lao Che pt. „Czerniaków”, która znalazła się na albumie Powstanie Warszawskie. Fragmenty wiersza wykorzystał także zespół De Press na albumie Myśmy rebelianci. Piosenki Żołnierzy Wyklętych, na który składają się piosenki oddziałów partyzanckich walczących o niepodległość Polski w latach 1944-1953. Wiersz śpiewany w wykonaniu Karoliny Cichej i Titusa można usłyszeć na płycie Szczepański napisał także takie powstańcze wiersze: „Dziś idę walczyć, Mamo!”, „Do Rafała” i „W Parasolu”. Jest też autorem tekstu piosenek „Pałacyk Michla” i „Chłopcy silni jak stal”. Walczył w batalionie Parasol, zmarł 10 września 1944 roku w skutek odniesionych ran podczas ewakuacji ze Starego ciebie, czerwona zarazo,byś wybawiła nas od czarnej śmierci,byś nam Kraj przedtem rozdarłwszy na ćwierci,była zbawieniem witanym z ciebie, ty potęgo tłumuzbydlęciałego pod twych rządów knutemczekamy ciebie, byś nas zgniotła butemswego zalewu i haseł ciebie, ty odwieczny wrogu,morderco krwawy tłumu naszych braci,czekamy ciebie, nie żeby zapłacić,lecz chlebem witać na rodzinnym ty wiedział nienawistny zbawco,jakiej ci śmierci życzymy w podzięcei jak bezsilnie zaciskamy ręcepomocy prosząc, podstępny ty wiedział dziadów naszych kacie,sybirskich więzień ponura legendo,jak twoją dobroć wszyscy kląć tu będą,wszyscy Słowianie, wszyscy twoi braciaŻebyś ty wiedział, jak to strasznie boli nas, dzieci Wielkiej, Niepodległej, Świętejskuwać w kajdany łaski twej przeklętej,cuchnącej jarzmem wiekowej twa armia zwycięska, czerwonau stóp łun jasnych płonącej Warszawyi scierwią duszę syci bólem krwawymgarstki szaleńców, co na gruzach już mija od Powstania chwili,łudzisz nas dział swoich łomotem,wiedząc, jak znowu będzie strasznie potempowiedzieć sobie, że z nas znów ciebie, nie dla nas, żołnierzy,dla naszych rannych - mamy ich tysiące,i dzieci są tu i matki karmiące,i po piwnicach zaraza się ciebie - ty zwlekasz i zwlekasz,ty się nas boisz, i my wiemy o byśmy legli tu wszyscy pokotem,naszej zagłady pod Warszawą nam nie robisz - masz prawo wybierać,możesz nam pomóc, możesz nas wybawićlub czekać dalej i śmierci zostawić...śmierć nie jest straszna, umiemy wiedz o tym, że z naszej mogiłyNowa się Polska - zwycięska po tej ziemi ty nie będziesz chodzićczerwony władco rozbestwionej siły.

Biblia – bo zawiera dekalog przykazań, a także wiele wzorów ludzkich losów i postaw, wspomnijmy Hioba, Józefa czy – przede wszystkim. Zaprezentuj zbiór esejów Jana Józefa Szczepańskiego pt. Przed nieznanym trybunałem. Zaprezentuj zbiór esejów Jana Józefa Szczepańskiego pt. Przed nieznanym trybunałem.

Spis treści Grób: 1 Odrodzenie: 1 Opieka: 1 Rosja: 1 Wróg: 1 1Czekamy ciebie, czerwona zarazo, byś wybawiła nas od czarnej śmierci, byś nam kraj przedtem rozdarwszy na ćwierci, była zbawieniem witanym z odrazą. 5Czekamy ciebie, ty potęga tłumu zbydlęciałego pod twych rządów knutem[2], czekamy ciebie, byś nas zgniotła butem swego zalewu i haseł poszumu. Czekamy ciebie, ty odwieczny wrogu, 10morderco krwawy tłumu naszych braci, czekamy ciebie, nie żeby zapłacić, lecz chlebem witać na rodzinnym progu. Wróg, OpiekaŻebyś ty wiedział nienawistny zbawco, jakiej ci śmierci życzymy w podzięce, 15i jak bezsilnie zaciskamy ręce, pomocy prosząc, podstępny oprawco. Żebyś ty wiedział, dziadów naszych kacie, sybirskich więzień ponura legendo, jak twoją dobroć wszyscy tu kląć będą, 20wszyscy Słowianie, wszyscy twoi bracia. RosjaŻebyś ty wiedział, jak to strasznie boli nas, dzieci Wielkiej, Niepodległej, Świętej, skuwać w kajdany łaski twej przeklętej, cuchnącej jarzmem wiekowej niewoli. 25Legła twa armia zwycięska czerwona u stóp łun jasnych płonącej Warszawy i ścierwią duszę syci bólem krwawym garstki szaleńców, co na gruzach kona. Miesiąc już mija od powstania chwili, 30łudzisz nas czasem dział swoich łomotem, wiedząc, jak znowu będzie strasznie potem powiedzieć sobie, że z nas znów zakpili. Czekamy ciebie nie dla nas, żołnierzy, dla naszych rannych — mamy ich tysiące, 35i dzieci są tu, i matki karmiące, i po piwnicach zaraza się szerzy. Czekamy ciebie — ty zwlekasz i zwlekasz, ty się nas boisz i my wiemy o tym, chcesz, byśmy wszyscy tu legli pokotem, 40naszej zagłady pod Warszawą czekasz. Nic nam nie zrobisz — masz prawo wybierać, możesz nam pomóc, możesz nas wybawić lub czekać dalej i śmierci zostawić… Śmierć nie jest straszna, umiemy umierać. 45 Nowa się Polska — zwycięska — narodzi i po tej ziemi ty nie będziesz chodzić, czerwony władco rozbestwionej siły. Wiersz powstał 29 sierpnia 1944 r., pod wpływem huku dział zbliżającego się frontu wschod­niego. Był publikowany w obiegu podziemnym w latach osiemdziesiątych.
Czerwona Zaraza • pliki użytkownika Snopaki przechowywane w serwisie Chomikuj.pl • faszyści komuchy jako jedna rodzina 1939.jpg, Niemiecka odznaka faszystowska 1934 z sierpem i mlotem.jpg Wykorzystujemy pliki cookies i podobne technologie w celu usprawnienia korzystania z serwisu Chomikuj.pl oraz wyświetlenia reklam dopasowanych do
Tytuł: Czerwona zaraza. Jak na prawdę wyglądało wyzwolenie Polski?Autor: Dariusz KalińskiSeria: Ciekawostki historyczneStron: 304Gatunek: literatura polska, literatura wojenna, Wydawnictwo: Znak HoryzontyISBN: 978-83-240-4194-7 Jeszcze do niedawna wszystko co miało jakikolwiek związek z historią omijałam szerokim łukiem. Tylko pojedyncze pozycje z czasów szkolnych, które zrobiły na mnie wrażenie pozostały w sercu i myślach. Wszystko zmieniło się gdy natrafiłam na serię "Ciekawostki historyczne". Nagle zaczęłam szukać i z niecierpliwością czekać na kolejne pozycje - historyczne! Jak do tej pory każda jedna książka z tego cyklu dawała mi informacje o jakich nie wiedziałam, wiadomości o których nikt nie raczył wspomnieć na lekcjach historii. A dla mnie są to fakty bardzo ważne. Często takie których pominięcie to wręcz grzech. "Czerwona zaraza" to już szósta książka, ale piąta którą mam okazję poznać. Tym razem dostajemy dużą dawkę wiedzy na temat wyzwolenia Polski spod okupacji niemieckiej przez Armię Czerwoną. Każdy Polak, jak jeden czekali na nich z niecierpliwością i wiarą, że na reszcie będzie lepiej. Chyba nikt nie pomyślał, że Niemcy to jednak wcale nie najgorsze co nas spotkało. Sam tytuł książki nawiązuje do wiersza ppor. Józefa Szczepańskiego pseud. "Ziutek". Kawałek jego wiersza zacytowany jest nawet na samym początku. Zarówno ten wiersz jak i książka przesiąknięta jest żalem i pewnego rodzaju złością. Każdy z rozdziałów na które podzielona jest pozycja umacnia nas w wyborze tego, a nie innego tytułu. Gdy czerwonoarmiści wkroczyli do Polski była radość, bo nareszcie Niemcy zostali przegonieni. Były łzy szczęścia oraz witanie krasnoarmiejców. Dzielenie się tym co kto jeszcze posiadał. Ale nie długo, bo zasłona z oczu spadła naprawdę szybko. Czerwonoarmiści okazali się bezwzględni. Okradali ze wszystkiego co się nadawało. Na wsiach był to żywy inwentarz, w miastach najpopularniejsza była biżuteria, "czasy" czyli zegarki oraz ubrania i buty. Grozili by oddać, gdy ktoś bronił dobytku - mordowali. Przemoc seksualna to przemoc najczęstsza. Niezliczona jest ilość kobiet, dzieci ( i nie tylko), które doświadczyły gwałtów i przemocy fizycznej. To rozdział, który szokuje i pozostaje w głowie na długo. Ciężko zapomnieć fragment gdzie wysokiej rangi oficer gwałci trzyletnie dziecko. Jak to nazwać? Bo okrucieństwo to dla mnie za delikatne słowo. Większość zgwałconych ginęła na skutek obrażeń, część popełniała samobójstwo nie radząc sobie z następstwami tak fizycznymi jak psychicznymi. Dochodziło również do demontażu przemysłu i grabieży wsi. Dyktowane to było rozkazami "z góry". Rosyjskie obozy pracy gdzie wysyłano Polaków by pracą przyczynili się do zwycięstwa. Ile osób przepłaciło to życiem nie wiadomo tak na prawdę do dziś. "Jeśli dokonać obliczeń na dzień dzisiejszy. nie uwzględniając ziem przyłączonych, wartość strat wynosi nawet 54 miliardy dolarów [...] Dla porównania wartość nominalnego legendarnego "długu Gierka" w 1990 roku wynosiła 46,1 miliarda dolarów." * Ciężko oceniać tę książkę. To nie jest ot taka sobie powieść, której damy ocenę, bo dobrze bądź źle napisana, bo ciekawa czy nie. To dotyka głębiej, powoduje, że my młodzi, którzy nie znamy tych czasów zaczynamy rozumieć co musieli przeżywać w tedy inni. Tylko czy faktycznie to zrozumiemy? Ja mogę się tylko domyślać i choć zabrzmi to pewnie źle to cieszę się, że nie dane mi było tego przeżyć. Że jedyna wiedza to ta słowna. Czytana lub przekazywana ustnie przez pradziadków czy dziadków. Przykro mi, że coś takiego w ogóle się działo, ale tego nie zmienię. Cieszę się natomiast, że mogę się o tym dowiadywać i zdobywać informacje. Książka warta przeczytania przez każdego. Zacznij, a zrozumiesz dlaczego tak mówię... * - Cytat z "Czerwona zaraza" Dariusz Kaliński, str. 154 Za udostępnienie egzemplarza do przeczytania i zrecenzowania serdecznie dziękuję portalowi Ciekawostki Historyczne oraz wydawnictwu Znak Horyzonty PAP. Kryptologom z Narodowego Centrum Bezpieczeństwa Cyberprzestrzeni udało się odszyfrować trzy wiersze Haliny Kolbińskiej, młodzieńczej miłości żołnierza "Parasola" i poety Józefa
„Ponieważ żyli prawem wilka, historia o nich głucho milczy” – napisał niegdyś w swoim wierszu „Wilki” Zbigniew Herbert. Poecie chodziło o tak zwanych „żołnierzy wyklętych”, czyli tych Polaków, którzy walczyli z siłami komunizmu także po zakończeniu drugiej wojny światowej. W niektórych przypadkach walka ta trwała do początku lat sześćdziesiątych. Historię tego niesamowitego oporu i wytrwałości przypomniał w 2009 roku (i nadal przypomina na swoich koncertach) zespół De Press. Żołnierze wyklęci Album „Myśmy rebelianci” to rockowe aranżacje piosenek powstałych w atmosferze antykomunistycznej partyzantki „żołnierzy wyklętych”. Wyjątkiem są dwie kompozycje – „Czerwona zaraza” to wiersz Józefa Szczepańskiego, napisany w trakcie Powstania Warszawskiego oraz wspomniane na początku „Wilki” Zbigniewa Herberta. Całość muzycznie nie jest specjalnie odkrywcza – tempo głównie punkrockowe przeplata się z kilkoma wolniejszymi kompozycjami. Prawdziwym potencjałem oraz esencją tego albumu są z kolei nieocenione i często nieznane teksty piosenek schowanych w lasach, straceńczych oddziałów. Serce bardzo rośnie, gdy słucha się tych historii, a nogi same układają się do marszu. Bardzo trudno omówić tego typu album bez cytowania co bardziej znamiennych fragmentów piosenek „żołnierzy wyklętych”, które z oddaniem śpiewa wokalista De Press, Andrzej Dziubek. Cały zespół podszedł do tego niecodziennego zadania z wyraźnym uznaniem dla bohaterstwa polskich partyzantów walczących z komunizmem. W utworze „Trudny czas” nieznanego autora mieszają się następujące słowa: „Boże, jak ciężko w tym lesie siedzieć / i nie ma miejsca tu dla nas / kochany bracie i przyjacielu / nie wydawajcie proszę nas”, a w następnych wersetach usłyszeć możemy: „Lecz wywalczymy kochaną Polskę / za którą leje się tyle łez / za którą ginie tyle rodaków / na ich mogiłach zakwitnie bez”. Ufność w powodzenie trudnej i często samobójczej walki pobrzmiewa także w utworze „Patrol”: „Terror nie zmieni nas, ni krwi strugi / idziemy rozbić krwiożerczą dłoń / gdy zginie jeden, nastąpi drugi / kroczymy w bliznach do Wolności bram”. Cały album, a właściwie niezwykłe piosenki skomponowane przez zazwyczaj nieznanych autorów, są istną kopalnią celnych metafor i dowodem niezachwianego patriotyzmu partyzantów. Z tych bardziej chwytliwych wypada mi jeszcze zacytować utwór „Wicher od Turbacza”: „A kto chce rozkoszy użyć niech do lasu idzie służyć / Lepiej zginąć na wolności, niż w niewoli zginać kości”. Inny nieznany autor uchwycił i prostymi słowami obnażył metody stosowane przez komunistów w piosence „Bij bolszewika”: „To przecież on braterstwa głosząc hasła / do więzień pcha młodzieży naszej kwiat / by człowieczeństwo w sercu twoim zgasło, / byś ty nie wiedział, co to znaczy brat”. Naprawdę trudno w krótkim tekście uchwycić istotę wszystkich piosenek zaaranżowanych przez zespół De Press. Bardzo wartościowym walorem albumu jest także przypomnienie o poszczególnych oddziałach partyzantów i ich dowódcach – każdy tekst trzeba odczytywać w odpowiednim kontekście. Zachęca to do poszerzania wiedzy na temat nadal niezbadanej do końca i szerzej nieznanej walki „żołnierzy wyklętych”. Mamy tutaj historię majora Henryka Szendzielarza „Łupaszki”, porucznika Józefa Karasia „Ognia”, majora Hieronima Dekutowskiego „Zapory” czy kapitana Władysława Łukasiuka „Młota”. Nazwiska te do dzisiaj niewiele nam mówią, ale zespół De Press swoimi koncertami stara się rozpowszechniać wiedzę o „żołnierzach wyklętych”, która staje się z biegiem czasu coraz bardziej powszechna. Pozostaje tylko zawód, że tego kalibru płyta nie została nigdzie szerzej nagłośniona. Wojciech Czeski Ocena artykułu: (Głosujących: 19)
Czekamy ciebie, czerwona zarazo, byś wybawiła nas od czarne śmierci, byś nam kra przedtem rozdarwszy na ćwierci, była zbawieniem witanym z odrazą. Czekamy ciebie, ty potęga tłumu zbydlęciałego pod twych rządów knutem², czekamy ciebie, byś nas zgniotła butem swego zalewu i haseł poszumu. Czekamy ciebie, ty odwieczny wrogu,
For faster navigation, this Iframe is preloading the Wikiwand page for Czerwona zaraza. Connected to: {{:: Z Wikipedii, wolnej encyklopedii {{bottomLinkPreText}} {{bottomLinkText}} This page is based on a Wikipedia article written by contributors (read/edit). Text is available under the CC BY-SA license; additional terms may apply. Images, videos and audio are available under their respective licenses. Please click Add in the dialog above Please click Allow in the top-left corner, then click Install Now in the dialog Please click Open in the download dialog, then click Install Please click the "Downloads" icon in the Safari toolbar, open the first download in the list, then click Install {{::$
Data publikacji: 31.01.2017. Autor: Redakcja. Już w kwietniu ukaże się nasza kolejna książka pd tytułem "Czerwona zaraza. Jak naprawdę wyglądało wyzwolenie Polski". Właśnie wybieramy ilustrację okładkową i chcielibyśmy zapytać Was, która z nich bardziej się Wam podoba? Obiecywali wolność i bezpieczeństwo.

Kiedy myślimy o poetach walczących w Powstaniu Warszawskim, wspominamy przede wszystkim Krzysztofa Kamila Baczyńskiego i Tadeusza Gajcego. Jednak na tych dwóch wybitnych nazwiskach nie kończy się długa lista uzdolnionych młodych ludzi, którzy polegli w walce o wolność i niepodległość naszej Ojczyzny. Jedną z takich postaci, która współcześnie została nieco zapomniana, jest Józef Szczepański ps. „Ziutek” (1922-1944), który jako dowódca drużyny przeszedł szlak bojowy batalionu "Parasol" na Woli i Starym Mieście. 5 sierpnia 1944 r. po ciężkich walkach w obronie arterii wolskiej napisał tekst piosenki „Parasol” znanej dzisiaj jako „Pałacyk Michla”. Piosenka ta wkrótce stała się pieśnią bojową i hymnem „Parasola”. Jej tekst przekazywany był ustnie, co spowodowało, że funkcjonuje w wielu ruiny getta przedostał się na Stare Miasto. Tam, dowiadując się o sowieckich oddziałach, które zatrzymały się na przedpolu Pragi, napisał wiersz „Czerwona zaraza”.1 września został ciężko ranny w czasie osłaniania ewakuacji oddziałów powstańczych ze Starego Miasta. Przeniesiono go kanałami do Śródmieścia, do szpitala powstańczego przy ul. Marszałkowskiej 75. Zmarł 10 września Szczepański został dwukrotnie odznaczony Krzyżem Walecznych, a pośmiertnie Virtuti Militari V klasy i awansowany do stopnia podporucznika. Jego mogiła powstańcza znajdowała się przy ul. Marszałkowskiej 71. 5 grudnia 1945 został pochowany na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie – kwatera Parasola./tekst na podst. Wikipedia//fot.

Podobnie jak w pierwszych zeszytach obok 5 powstańczych wspomnień znalazły się w nich 3 wiersze o tematyce powstańczej. W zeszycie nr 3 umieszczono utwór Józefa Szczepańskiego, ps. "Ziutek" - "Czerwona zaraza" a w zeszycie nr 4 wiersz Ireny Tomalak, ps. "Soldau" - "Łączniczka 1" i Mirosława Krucińskiego, ps. "Jadzia" "Marsz kanałem". Temat 5. Wojna poza Europą Dowiem się kto zaatakowal Pearl Harbor oraz jakie wstrząsające wydarzenia spowodowały zakończenie konfliktu z Japonią. Przeczytaj lekcję z Epodręcznika i zrób ćwiczenia. Typ materiału: Lekcja z Epodręcznika Przeczytaj notatkę z najważniejszymi datami i faktami z portalu Typ materiału: Tekst Jeśli potrzebujesz bardziej szczegółowych informacji – zajrzyj na portal aleklasa. Typ materiału: Tekst Scenariusz lekcji „Od Pearl Harbor do Nagasaki – zmagania USA z Japonią podczas II wojny światowej”. Typ materiału: Scenariusz zajęć Zobacz film z kanału „National Geographic Polska” – „Atak japońskich samolotów na Pearl Harbor! Amerykanie myśleli, że to ćwiczenia! [Przełomowe Bitwy]”. Typ materiału: Materiał multimedialny Zobacz film z kanału „Światowa historia” na YouTube „Dlaczego Japonia zaatakowała Pearl Harbor?”. Typ materiału: Materiał multimedialny Dla zainteresowanych. Przeczytaj na portalu wywiad z dr. hab. Michałem Leśniewskim „Japonia nie miała szans na zwycięstwo w starciu z USA”. Typ materiału: Tekst Temat 6. Rząd polski na uchodźstwie Dowiem się, kto był pierwszym prezydentem na uchodźstwie. Zrozumiem, dlaczego doszło do powołania rządu emigracyjnego. Przeczytaj lekcję z Epodręcznika i zrób ćwiczenia. Typ materiału: Lekcja z Epodręcznika Jeśli chcesz usystematyzować wiedzę, przeczytaj notatkę na portalu Typ materiału: Tekst Jeśli masz jeszcze wątpliwości lub potrzebujesz utrwalić wiedzę, zajrzyj do lekcji przygotowanej przez Instytut Józefa Piłsudskiego w Ameryce. Typ materiału: Tekst Scenariusz lekcji „Polski rząd na emigracji” Typ materiału: Tekst Scenariusz lekcji „Powstanie i działalność rządu polskiego na uchodźctwie w okresie II wojny światowej”. Typ materiału: Scenariusz zajęć Dla zainteresowanych. Zobacz opublikowaną przez Ambasadę RP w Londynie na YouTube serię filmików opowiadających o Rządzie RP na Uchodźstwie. Typ materiału: Materiał multimedialny Temat 7. Polskie Państwo Podziemne Poznam sposoby zaangażowania polskiego społeczeństwa w walkę z okupantami. Przeczytaj lekcję z Epodręcznika i zrób ćwiczenia. Typ materiału: Lekcja z Epodręcznika Jeśli chcesz powtórzyć materiał i rozszerzyć wiedzę, przeczytaj notatkę na portalu Edukator. Typ materiału: Tekst Zobacz materiał przygotowany przez IPNtv Bydgoszcz. Typ materiału: Materiał multimedialny Zagraj w grę „Polskie Państwo Podziemne” przygotowaną przez IPN. Typ materiału: Test, quiz, gra Scenariusz lekcji z portalu Scholaris „Konspiracja. Mały sabotaż”, autor: Jolanta Błażejczyk z Muzeum Powstania Warszawskiego. Typ materiału: Scenariusz zajęć Scenariusz lekcji „Walka w podziemiu”, autorzy: Antonina Telicka-Bonecka, Jarosław Bonecki. Typ materiału: Scenariusz zajęć Dla zainteresowanych. Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej, zajrzyj na przygotowany przez IPN materiał „Polskie Państwo Podziemne: konspiracja wojskowa i cywilna pod okupacją niemiecką i sowiecką”. Typ materiału: Materiał multimedialny Temat 8. Powstanie Warszawskie Dowiem się, jakie były założenia planu „Burza”. Poznam przebieg Powstania Warszawskiego, będę umiał powiedzieć, jakie były jego skutki. Przeczytaj lekcję z Epodręcznika i zrób ćwiczenia. Typ materiału: Lekcja z Epodręcznika Scenariusz lekcji „Powstanie warszawskie” Typ materiału: Scenariusz zajęć Posłuchaj wiersza „Czerwona zaraza” Józefa Szczepańskiego w interpretacji Marka Bukowskiego. Typ materiału: Materiał multimedialny Zobacz przygotowany przez Muzeum Historii Polski film na YouTube Typ materiału: Materiał multimedialny Dla zainteresowanych. Zobacz wybrane przez nauczyciela filmy z Archiwum Historii Mówionej w wirtualnym Muzeum Powstania Warszawskiego. Typ materiału: Materiał multimedialny
Poeta i żołnierz Szarych Szeregów, dowódca drużyny batalionu „Parasol”, autor wielu wierszy, do których później skomponowano muzykę, w tym przeboju

Jan Bogdaniuk w trakcie wykonywania „Czerwonej Zarazy”. Utwór wykonał na Koncercie Niepodległości 2011 Jan Bogdaniuk. Aranżacje fenomenalnie brzmiącej kompilacji lirycznej „Modlitwy obozowej” z zarapowanym wierszem „Czerwona zaraza” (wyk. Jan Bogdaniuk), wg koncepcji Oli Turkiewicz przygotował Marcin Riege. Czerwona Zaraza to ostatni wiersz żołnierza Batalionu „Parasol”, Józefa Szczepańskiego „Ziutka”, autora słynnego Pałacyku Michla. Utwór powstał wówczas, gdy stojące na praskim brzegu Wisły wojska sowieckie biernie czekały na upadek Powstania Warszawskiego. Jest to ostatni wiersz autora, który zmarł z ran odniesionych kilka dni po jego napisaniu, w sierpniu 1944 roku. W kontekście tego wiersza nie sposób nie wspomnieć podjętej 16 sierpnia 1944 roku decyzji podległego Stalinowi PKWN: „Jeżeli powstanie zwycięży, wówczas zostanie powołany, złożony z czterech dywizji korpus ekspedycyjny, który pod wodzą gen. Kieniewicza i płk Radkiewicza spacyfikuje powstańczą Warszawę”. Tekst „Czerwona zaraza (1944)” Czekamy ciebie, czerwona zarazo, byś wybawiła nas od czarnej śmierci, byś nam Kraj przedtem rozdarłwszy na ćwierci, była zbawieniem witanym z odrazą. Czekamy ciebie, ty potęgo tłumu zbydlęciałego pod twych rządów knutem czekamy ciebie, byś nas zgniotła butem swego zalewu i haseł poszumu. Czekamy ciebie, ty odwieczny wrogu, morderco krwawy tłumu naszych braci, czekamy ciebie, nie żeby zapłacić, lecz chlebem witać na rodzinnym progu. Żebyś ty wiedział nienawistny zbawco, jakiej ci śmierci życzymy w podzięce i jak bezsilnie zaciskamy ręce pomocy prosząc, podstępny oprawco. Żebyś ty wiedział dziadów naszych kacie, sybirskich więzień ponura legendo, jak twoją dobroć wszyscy kląć tu będą, wszyscy Słowianie, wszyscy twoi bracia Żebyś ty wiedział, jak to strasznie boli nas, dzieci Wielkiej, Niepodległej, Świętej skuwać w kajdany łaski twej przeklętej, cuchnącej jarzmem wiekowej niewoli. Legła twa armia zwycięska, czerwona u stóp łun jasnych płonącej Warszawy i scierwią duszę syci bólem krwawym garstki szaleńców, co na gruzach kona. Miesiąc już mija od Powstania chwili, łudzisz nas dział swoich łomotem, wiedząc, jak znowu będzie strasznie potem powiedzieć sobie, że z nas znów zakpili. Czekamy ciebie, nie dla nas, żołnierzy, dla naszych rannych – mamy ich tysiące, i dzieci są tu i matki karmiące, i po piwnicach zaraza się szerzy. Czekamy ciebie – ty zwlekasz i zwlekasz, ty się nas boisz, i my wiemy o tym. Chcesz, byśmy legli tu wszyscy pokotem, naszej zagłady pod Warszawą czekasz. Nic nam nie robisz – masz prawo wybierać, możesz nam pomóc, możesz nas wybawić lub czekać dalej i śmierci zostawić… śmierć nie jest straszna, umiemy umierać. Ale wiedz o tym, że z naszej mogiły Nowa się Polska – zwycięska narodzi. I po tej ziemi ty nie będziesz chodzić czerwony władco rozbestwionej siły.

14 sierpnia 2019 r. mija 15 lat od śmierci Czesława Miłosza – wybitnego poety, prozaika, eseisty i tłumacza, laureata Nagrody Nobla w dziedzinie literatury. Z tej okazji przypominamy wiersz „W mojej Ojczyźnie”, który nagraliśmy w ramach naszego projektu w interpretacji Włodzimierza Nurkowskiego. Wiersz można znaleźć pod linkiem: Data 1 sierpnia 1944 r. – związana z wybuchem Powstania Warszawskiego – nieodmiennie przywodzi mi na myśl gorzkie słowa wiersza „Czerwona zaraza” napisanego niemal miesiąc później przez Józefa Szczepańskiego – powstańca warszawskiego, żołnierza batalionu Parasol Armii Krajowej : Czekamy ciebie, czerwona zarazo, byś wybawiła nas od czarnej śmierci, byś nam Kraj przedtem rozdarłszy na ćwierci, była zbawieniem witanym z odrazą. Czekamy ciebie, ty potęgo tłumu zbydlęciałego pod twych rządów knutem czekamy ciebie, byś nas zgniotła butem swego zalewu i haseł poszumu. Czekamy ciebie, ty odwieczny wrogu, morderco krwawy tłumu naszych braci, czekamy ciebie, nie żeby zapłacić, lecz chlebem witać na rodzinnym progu. Żebyś ty wiedział nienawistny zbawco, jakiej ci śmierci życzymy w podzięce i jak bezsilnie zaciskamy ręce pomocy prosząc, podstępny oprawco. Żebyś ty wiedział dziadów naszych kacie, sybirskich więzień ponura legendo, jak twoją dobroć wszyscy kląć tu będą, wszyscy Słowianie, wszyscy twoi bracia Żebyś ty wiedział, jak to strasznie boli nas, dzieci Wielkiej, Niepodległej, Świętej skuwać w kajdany łaski twej przeklętej, cuchnącej jarzmem wiekowej niewoli. Legła twa armia zwycięska, czerwona u stóp łun jasnych płonącej Warszawy i scierwią duszę syci bólem krwawym garstki szaleńców, co na gruzach kona. Miesiąc już mija od Powstania chwili, łudzisz nas dział swoich łomotem, wiedząc, jak znowu będzie strasznie potem powiedzieć sobie, że z nas znów zakpili. Czekamy ciebie, nie dla nas, żołnierzy, dla naszych rannych – mamy ich tysiące, i dzieci są tu i matki karmiące, i po piwnicach zaraza się szerzy. Czekamy ciebie – ty zwlekasz i zwlekasz, ty się nas boisz, i my wiemy o tym. Chcesz, byśmy legli tu wszyscy pokotem, naszej zagłady pod Warszawą czekasz. Nic nam nie robisz – masz prawo wybierać, możesz nam pomóc, możesz nas wybawić lub czekać dalej i śmierci zostawić… śmierć nie jest straszna, umiemy umierać. Ale wiedz o tym, że z naszej mogiły Nowa się Polska – zwycięska narodzi. I po tej ziemi ty nie będziesz chodzić czerwony władco rozbestwionej siły. Pamiętajmy o tych co mieli wybór jedynie między dżumą a cholerą… I nasze dzieci także niech pamiętają…. W czym mogę Ci pomóc? WuHjH.
  • 6kqhpgaxzr.pages.dev/26
  • 6kqhpgaxzr.pages.dev/32
  • 6kqhpgaxzr.pages.dev/77
  • 6kqhpgaxzr.pages.dev/83
  • 6kqhpgaxzr.pages.dev/17
  • 6kqhpgaxzr.pages.dev/79
  • 6kqhpgaxzr.pages.dev/50
  • 6kqhpgaxzr.pages.dev/8
  • wiersz czerwona zaraza józefa szczepańskiego